W Jalal-Abadzie

W Kirgizji przygotowujemy się do Bożego Narodzenia.Ważnym punktem są próby jasełek, które mobilizują znaczne siły młodych rodziców i świadczą o naszym żywym Kościele.

WJalal-Abadzie powiększa się ekipa parafialna. Przyjechała już jedna Siostra (ze Zgromadzenia Matki Bożej Pocieszenia) i zaczęła studia jęz. rosyjskiego na miejscowym Uniwersytecie. Mamy nadzieję, że w najbliższych tygodniach przylecą jeszcze dwie Siostry i dołączą do pionierki. Żeby jednak nie dzielić się tylko dobrymi wiadomościami trzeba powiedzieć, że czwartejSiostrze, która według planu miała pracować w Jalal-Abadziewładze kirgiskie nie dały wizy nie wyjaśniając powodów. W Kirgizji, szczególnie w sprawach współpracy z władzami wszystkiego rozumem pojąć się nie da, co jest dosyć uciążliwie, ale na szczęście jest to jeden z niewielu minusów pracy w Kirgizji. Na zdjęciu wspomniana Siostra Ivana z grupką parafian.

WJalal-Abadzie w listopadzie miała miejsce I Komunia Św. trójki dzieci. Uroczystość była planowana na maj, ale się opóźniła. Załączamy pamiątkowe zdjęcie.

Wydany został pod red. Br. Damiana zbiór wykładów, które miały miejsce w Biszkeckim Uniwersytecie, gdy w zeszłym roku świętowaliśmy 50-lecie parafii. Praca ukazuje historię chrześcijaństwa w Kirgizji i została wysoko oceniona w miejscowym środowisku akademickim.

Z serdecznymi pozdrowieniami – Remigiusz Kalski SJ