We wrześniu kluczowym dla jezuitów pracujących w Kirgizji było spotkanie z papieżem Franciszkiem w Kazachstanie. Całą dobę pełen autobus z naszymi parafianami jechał z Biszkeku do Astany, było tam 4 jezuitów z Kirgistanu. W czasie spotkania dla jezuitów w nuncjaturze Franciszek interesował się Kościołem w Kirgistanie i poświęcił kamień węgielny pod budowę katedry w Biszkeku.
W towarzystwie ekonoma o. Klemensa Werta odwiedził nas w ramach wizytacji o. Bogusław Steczek – nasz przełożony regionalny z Moskwy, bardzo się ucieszyliśmy z tej wizyty – od czasów covidowych ograniczeń o. Bogusław nie mógł do nas przybyć.
W talaskiej parafii została otworzona nowa kaplica w miejscowości Kirowka i o. Aleksander sprawuje już w niej regularnie Liturgię.
Uroczyście obchodzono odpust w parafii św. Teresy Kalkuckiej w Jalal-Abadzie, przyjechały na to wydarzenie Siostry Misjonarki Miłości z sąsiedniego Uzbekistanu.
Na granicy kirgisko-tadżyckiej doszło do konfliktu zbrojnego, zginęło ponad sto osób. Kościół Katolicki materialnie pomagał poszkodowanym, a niebawem będzie miał miejsce tygodniowy obóz dla młodzieży ze spalonych wiosek w naszym ośrodku na Issyk-kule.
Niepokoi nas sytuacja związana z mobilizację w Rosji, patrząc jednak tylko z naszego podwórka i starając się znaleźć pozytywy tej tragicznej sytuacji cieszymy się, że w naszych parafiach pojawiają się nowe osoby – rozgarnięci i myślący Rosjanie uciekinierzy z totalitarnej Rosji Putina.
Z pozdrowieniami – Remigiusz Kalski SJ